Śmieszne sytuacje, teksty itp.

SUE

Heh, takich nie mało w naszej szkole.
1)Moja koleżanka z klasy na fizyce, rok temu napisała kartkówkę: pytanie: "Co to jest próżnia?" odpowiedź: "To takie sobie miejsce, gdzie nic nie ma". Chodziły ploty, że spokojny pan od fizyki się załamał.
2) Wpadłam z pełnym impetem na dyra (jak zlatywałam ze schodów a on nagle wynurzył mi sie zza rogu) xD aż sie odbiłam, i niezły był przy tym odgłos xD a o minie już nie wspomnę xD ale nie powiem, fajnie było Very Happy

Ps: Nasz dyrektor jest jakby to powiedzieć dość grubawy xD
3) Zacytuję Malwinę na fizyce:
"- Co to jest zwarcie?
- to jest takie w kontakcie... się iksrzy..."
4) Nagany do dziennika dla kolegi z klasy "Marcin W. bije się ze ścianą"
" Marcin W. gwałci się ze ścianą"
5) Otóż: Akcja dzieje się na fizyce, wstaje Bartek, podchodzi do biurka i mówi:
- Proszę Pana.. Mogę iść kupę?

Najważniejsze xD

Ps: Nasz pan od fizyki jest jakby to powiedzieć dziwny. 15 lat chodzi w jednej bluzie i nigdy się nie śmieje i ma takie okulary, że mu oczu nie widać, i chodzi sztywno xD

A-Lex

1)Uwagi z naszego zeszytu.
"Żuje gumę i mówi, że nie"
"Nie chce zetrzeć ust"
"Posuwa kolegę na lekcji historii"
2)A-Lex się nudziło i ciągała kolegę za krawat. Przychodzi informatyczka.
I: Czemu go trzymasz za krawat?
A-L: A za co mam go trzymać?
I: No ja.. ja...
A-L: Za jaja? A ja myślałam, że to moi koledzy są zboczeni.